sobota, 1 sierpnia 2009

Nieralistyczne Fotoblogi?

Przeczytałem ostatnio na blogu socjologia internetu, wpis "Fotoblogi lukrowana rzeczywistosć". Muszę przyznać, że mnie zaintrygował i spróbowałem jako fotobloger opowiedzieć sobie na pytania stawiane przez jego autora do czego zachęcam również innych (jeśli napiszecie wpis dajcie znać w komentarzu).

Autor porównuje funkcję fotoblogów do pamiętników pisanych przez nastolatki, jednocześnie zwracając uwagę na różnicę między nimi.

Nikt nie fotografuje scen smutku czy rozpaczy. A nawet, jeśli, to i tak nie zamieszcza ich raczej na swoim fotoblogu. Dramaty i sceny rozrywające serca wygrywają rozmaite konkursy fotograficzne, nie są jednak równie atrakcyjne dla fotoblogerów.

Zdjęcia, które wygrywają wspomniane wyżej międzynarodowe konkursy są zrobione przez zawodowców, a fotoblogerzy to w większosci amatorzy. Warto również zwrócić uwagę, że są zrobione innym osobom, fotoreporterzy zazwyczaj nie są uczestnikami wydarzeń a jedynie bacznymi ich obserwatorami.

Jakie są fotoblogi które oglądam? W większości przedstawiają otoczenie w którym żyją ich autorzy, rzadko ich samych. Fotoblogerzy dbają zazwyczaj o intymnosc, jest bowiem różnica pomiędzy tym co opiszemy a tym co pokażemy. To drugie jest bardziej intymne, a tym nie chcemy się dzielić z "wszystkimi" w sieci. Więc można śmiało odpowiedzieć, że zdjęcia redukują nasze poczucie anonimowości.

We wpisie są również wspomniane
społeczno-kulturowe względy, każące fotografować tylko to, co wydaje się być ładne i tym samym warte zapamiętania
No cóż, zazwyczaj fotografujemy to co nam się podoba, choć są wyjątki od tej zasady. Czasem cos co się nam nie podoba i denerwuje nas bardzo fotografujemy po to aby pokazać ten kicz światu i próbować to zmienić.

Mówi się o terapeutycznej funkcji pisania (także blogów) - czy podobnej funkcji nie pełnią zdjęcia?
Jedyny przykład jaki mi przychodzi do głowy to zdjęcia które prezentują osoby przed kuracją odchudzającą i po. Funkcja terapeutyczna zdjęć? Przywołać miłe wspomnienia za ich pomocą :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy