No i siedzi sobie groszek obok groszku, a każdy ma inny wyraz twarzy, inną minę bowiem przyglądają się parze groszków która ... no właśnie która co robi? Może się przytula, całuje, rozmawia? A ci bezwstydnicy ich podglądają! A fotograf miał bardzo ciekawy pomysł. Zabawa w układanie historyjek wykorzystując owoce, warzywa czy zabawki może być bardzo kreatywna i zabawna zarazem. To też może być ćwiczenie na kompozycje, perspektywę, głębie ostrości itd...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz